wyruszyliśmy o godz. 10.00 z parkingu przy Hali Podpromie.
Po przybyciu, rozpakowaniu i obiedzie powstała strefa kibica
Po meczu wszystkie dzieciaki dostały zadanie do wykonania – wykonać własnoręcznie opisy na drzwi w swoich pokojach.
No pierwszy trening za nami.
Dzień drugi – niedziela
poranny rozruch na świeżym powietrzu
Po obiedzie wybraliśmy się na plażę odpocząć i „zamoczyć nogi w jeziorze”.
Wieczorne zajęcia na basenie
Dzień trzeci – poniedziałek
Tradycyjnie dzień rozpoczęliśmy porannym treningiem na świeżym powietrzu
Po śniadaniu dzieci wraz ze swoimi opiekunami wybrały się na wycieczkę zwiedzić ośrodek.
Po południu zaczął padać deszcz i musieliśmy przenieść się z zajęciami na halę, Patryk Niewczas-Czarny przygotował dla dzieci testy sprawności ruchowej oraz trening Spartan.
Dzień czwarty – wtorek
Poranek nadal deszczowy ale po porannym treningu na hali i śniadaniu dzieci czas spędzają w kinie oglądają „Spangebob-a”
Dzień piąty – środa
Po porannym treningu i śniadaniu wybraliśmy się całą ekipą pojeździć na koniach
Po obiedzie byliśmy na treningu u naszych kolegów z Pruszkowa przedstawicieli karate WKF
Dzień szósty – czwartek
Po porannych zajęciach i śniadaniu wyruszyliśmy cała ekipa na Zaporę Solińską
Dzień siódmy – piątek
Jak zawsze dzień rozpoczął się treningiem na świeżym powietrzu.
ale jak widać nie tylko ćwiczą karatecy, nasi rodzice dołączyli do grupy treningowej Patryka Niewczas-Czarnego
Każdy z uczestników obozu dostał pamiątkowy dyplom, a za rozegrane konkurencje medale i nagrody. Miła niespodzianka spotkała też Sebastiana, który miał dzisiaj urodziny i wszyscy uczestnicy mu zaśpiewali 100 lat.
Po obiedzie był ostatni trening karate nawet padający deszcz nas nie wystraszył.
Wszystko co dobre szybko się kończy. Pożegnalna dyskoteka, pakowanie i jutro powrót do domu.