Nie jesteśmy skazani w naszym kraju na stały polityczny bałagan, zaciekłą walkę kto ma rację i dyskusję na poziomie gnojówki. Dzisiaj incydent w Gorzowie Wlk. na konferencji Ryszarda Kalisza powinien dać wielu osobom z SLD do myślenia…..Dlaczego w naszej partii nie powstanie grupa ambitnych polityków i nie powie : dosyć! W naszym kraju musi powstać mądra i konstruktywna opozycja. Wiem, że demokracja to kruchy system i wszystko opiera sie na milczącym założeniu, że wyborcy podejmują racjonalne decyzje we własnym, długofalowym interesie…..Patrząc jednak na wybryki Palikota zadaje sobie pytanie: Czy pieniędzmi i dętą propagandą można kupić głosy?Trudno określić z czego wyborcy zdają sobie sprawę z czego nie….ale demokracja wiąże sie nierozerwalnie z matematyką….a matematyka nie kłamie. Po wyborach różnice w wynikach między poszczególnymi partiami są tak naprawde minimalne. To dzięki tej minimalne róznicy powstają tysiące personalnych sporów, kłótni politycznych, koalicje i roszady….Dzisiaj kiedy zostało 2 lata do wyborów musimy się do nich przygotować….. Najwieksza sztuką nie są jednak wybory, ale życie po wyborach….. nie kłótnie i waśnie, ale kompromis z innymi partiami….. dla dobra naszego kraju.

Brak tagów